poniedziałek, 18 kwietnia 2011

BMW SAUBER

<small>Autorem artykułu jest Tomasz Biegański</small><br>
<b>BMW Sauber</b><br>
BMW Sauber to zespół fabryczny firmy BMW, startujący w Formule 1. Siedziba stajni znajduje się w Hinwil, w Szwajcarii a jej dyrektorem jest Mario Theissen.
<br>
Zespół powstał po tym jak BMW odkupiło od Petera Saubera stajnię Sauber, która w Formule 1 startowała nieprzerwanie od sezonu 1993. Decyzja została ogłoszona 22 czerwca 2005 r. Przed sprzedażą zespół był w 37% własnością Petera Saubera, a w 63% Credit Suisse. Docelowo w rękach bawarskiego koncernu ma znajdować się około 80% akcji, które stopniowo będą sprzedawane przez szwajcarski bank, aż do ostatecznego wyprzedania pod koniec sezonu 2008. Peter Sauber zachowa około 20% udziałów. Do wykupienia szwajcarskiego zespołu przyczyniły się słabe efekty współpracy między bawarskim producentem, a stajnią Williams, która trwała od 1999 r. Jednostki napędowe BMW prawie zawsze były uważane za najmocniejsze w stawce, ale samochody Williamsa wydawały się niedopracowane. To właśnie za sprawą konfliktu pomiędzy dyrektorem BMW Motorsport Mario Theissenem, a Patrickiem Headem (który jest także współwłaścicielem zespołu Williams), ten drugi został odsunięty od projektowania bolidów. W całym okresie współpracy, w sezonach 2000-2005, Williams-BMW odniósł dziesięć zwycięstw (ostatnie podczas Grand Prix Brazylii w sezonie 2004), dwukrotnie zostając wicemistrzem w klasyfikacji konstruktorów (sezony 2002 i 2003).<br><br><strong>2006</strong><br>Na początku debiutanckiego sezonu skład zespołu tworzyli: Nick Heidfeld, który wcześniej jeździł dla Williamsa i Jacques Villeneuve, którego kontrakt został podpisany jeszcze przez Petera Saubera. Rolę kierowcy testowego BMW powierzyło Robertowi Kubicy. Polak po raz pierwszy wystartował w Grand Prix 6 sierpnia 2006 na torze Hungaroring na Węgrzech. Ukończył on wyścig na 7 pozycji zdobywając 2 punkty. Podczas kontroli po wyscigu okazało się jednak, że jego bolid był o 2 kg lżejszy niż regulaminowe 600 kg. Kubica został zdyskwalifikowany. W pełnej nazwie zespołu (BMW Sauber F1 Team) zachował się wyraz Sauber, który będzie używany do końca 2008 roku. 7 sierpnia 2006 r. stajnia w porozumieniu z Jacquesem Villeneuvem rozwiązała z nim kontrakt ze skutkiem natychmiastowym. W tym samym dniu poinformowano, że Robert Kubica zostanie drugim kierowcą na 6 ostatnich wyścigów sezonu 2006. Obowiązki piątkowego testera, które dotychczas pełnił Kubica zgodnie z przewidywaniami przejął 19-letni Sebastian Vettel.<br><br><strong>2007</strong><br>Przed sezonem 2007 zespół nie zmienił swoich głównych kierowców - Heidfeld pozostawał związany kontraktem, a Kubica przedłużył go na okres jednego sezonu. Jedyną zmianą było zatrudnienie drugiego, obok Sebastiana Vettela, kierowcy testowego - Timo Glocka. Jedną z nielicznych zmian wprowadzonych w przerwie pomiędzy sezonami była wymuszona zmiana dostawcy opon na Bridgestone. Prezentację zespołu i nowego samochodu przeprowadzono 16 stycznia 2007 r. w Walencji. Jeszcze tego samego dnia przeprowadzono testy bolidu F1.07. W dniu 31 lipca 2007r. kierowca testowy Sebastian Vettel przeszedł do teamu Toro Rosso zastępując Amerykanina Scotta Speeda.<br><br><strong>2008</strong><br>Prezentacja nowego bolidu - F1.08, odbyła się 14 stycznia 2008 roku w Monachium. Dzień później nastąpił pierwszy test na torze w Walencji.[1] 2 lutego 2008 zespół potwierdził iż kierowcami testowymi w sezonie 2008 będą Christian Klien oraz Marko Asmer. Dodatkowo Klien został mianowany kierowcą rezerwowym zespołu. W sezonie 2008 kierowcy będą jeździć z numerami 3 i 4. W trzecim wyścigu w sezonie (Grand Prix Bahrajnu) Robert Kubica wraz z zespołem wywalczył pierwsze w historii Pole position.<br><br>Źródło: <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/" title="Wikipedia" target="_blank">Wikipedia</a> (na licencji <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Tekst_licencji_GNU_Free_Documentation_License" target="_blank" title="GNU FDL">GNU FDL</a>)
<br>---<br>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://www.publikuj.org">Publikuj.org</a>.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz