czwartek, 21 kwietnia 2011

NIEBEZPIECZNE AUDI Q7

<small>Autorem artykułu jest Mateusz Kot</small><br>
<b>Niebezpieczne Audi Q7</b><br>
Kupując samochody używane zdajemy sobie sprawę z faktu, że mimo, iż właściciel twierdzi, że auto jest bezwypadkowe i bezpieczne, to jednak istnieje ryzyko, że prawda jest inna. W przypadku samochodów fabrycznie nowych jesteśmy pewni co do bezpieczeństwa, za które płacimy. Czy na pewno?
<br>
<strong>Audi </strong>to klasa sama w sobie. <strong>Audi</strong> to marka, która nie odpuszcza wyścigu o status najbardziej ekskluzywnych, prestiżowych i bezpiecznych samochodów. Konkuruje z takimi gigantami jak Mercedes i BMW na rynku niemieckim oraz z Volvo i Toyotą na rynku zagranicznych.<strong>Audi, </strong>produkujące <strong><a href="http://www.motogratka.mildi.net.pl" title="samochody używane Audi">samochody top class</a></strong> przyzwyczaiło już nie tylko swoich fanów i miłośników charakterystycznych czterech kółek na osłonie chłodnicy, ale również zaciekłych przeciwników do tego, iż wypuszczany każdy nowy model z fabryki staje się obiektem pożądania i podziwu. Razem z bardzo solidną stylistyką idzie również poczucie bezpieczeństwa samochodu. <strong>Audi Q7</strong>, potężny<em> SUV</em>, na drodze niemal krążownik jest uosobieniem solidności i bezpieczeństwa. Ale czy faktycznie samochód wypada tak fantastycznie w testach bezpiecznej jazdy jak wygląda?Mieliśmy już w historii próbki nieudanych egzemplarzy samochodów wypuszczonych przez uznane marki, które później musiały trafić do przeróbki, nabywcy tuż po zakupie proszeni byli o przyjazd do serwisu w celu usunięcia wad fabrycznych. Tak było na przykład z Mercedesem klasy A, w którym odpadały koła. Takich przypadków było więcej, a dowodzą one tego, że niestety ludzki umysł nawet wsparty komputerami jest zawodny i w każdym nawet najbardziej uznanym modelu mogą pojawić się defekty.Wygląda na to, że również w <strong>Audi</strong> modelu <strong>Q7</strong> znaleziono usterkę i nie jest to bynajmniej źle spasowany zaczep schowka na kokpicie trzeszczący podczas jazdy, czy też samorozkładający się fotel pasażera. Wada wykryta w <strong>Audi</strong> wydaje się być znacznie poważniejsza i może mieć fatalne skutki w razie kolizji drogowej. Jak donosi tygodnik motor, importer <strong>samochodów Audi Q7</strong> ogłosił oficjalnie, że niektóre sprzedane w Polsce egzemplarze posiadają bardzo istotną wadę. Pasażerowie podróżujący tymi <em>samochodami</em> w momencie kolizji i uruchomienia poduszek powietrznych mogą zostać zranienie plastikowymi fragmentami osłony słupka bocznego. To poważne zagrożenie i wydaje się, żę w samochodzie którego cena zakupy z pełnym wyposażeniem mocno przekracza kwotę dwustu tysięcy złotych taka usterka jest niedopuszczalna.W sytuacji, w której producent wykrywa ewentualną wadę fabryczną, ma obowiązek poinformować swoich klientów a następnie zobowiązany jest bezpłatnie usunąć usterkę. I faktycznie <strong>Audi </strong>z tego obowiązku się wywiązało. Czy jednak nie pozostawi ten fakt trwałego uszczerbku na wizerunku firmy, tego jeszcze nie wiemy.
<br>Mateusz Kot
<br>---<br>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://www.publikuj.org">Publikuj.org</a>.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz